wtorek, 21 grudnia 2021

Szczęście czy spokój?

 

Szczęście czy spokój?

A może jedno i drugie? Zacznijmy od tego, aby zrozumieć czego pragnę. Swoją praktykę zarówno życia, pracy czy też terapii osobistej, rozwoju oraz coachingu i mentoringu nazywam #balansem. Co to dla mnie oznacza? Balans to #równowaga. Równowaga w tym co robię.

Nasze zaangażowanie w działania, za każdym razem przynosi efekty. Tak. Tam gdzie kierujesz swoją uwagę, tam właśnie zaczyna się rodzić plon. Jednak za każdym razem, tam gdzie poświęcasz swoją uwagę, w innym aspekcie Twojego życia, występuje jej deficyt. Ponieważ równowaga w życiu jest czym całkowicie naturalnym, występującym stale oraz dającym nam zdrowie. Z drugie strony tego aspektu – po przeciwnej stronie #równowagi, jest nadmiarowość. Tak, tak – często za dużo chcemy lub za dużo nie chcemy.


#Balans to proces, na który jeśli sobie pozwolisz, osiągniesz dobrostan. Nie zrobisz tego w jeden dzień. To praca wymagająca czasu, determinacji, cierpliwości i przede wszystkim konsekwencji. Aby Ci przybliżyć ten proces, mam dla Ciebie zadanie, które po pierwsze da Ci odpowiedź, czy żyjesz w równowadze wewnętrznej o po drugie pokaże Ci namacalnie, gdzie kierujesz swoje działania w nadmiarowość i w której dziedzinie Twojego życia, tym samym niedomagasz. Ćwiczenie to pokaże Ci, co dla Ciebie jest ważne ale przede wszystkim co u Ciebie jest prawdziwe. To ćwiczenie to wykonanie #koła życia a następnie analiza relacji pokazujących się na kole, a w kolejnym kroku ustalenie, w którym aspekcie chciałabyś, chciałbyś się zrównoważyć, aby osiągnąć #dobrostan. 


Tym samym dochodzimy do definicji oraz różnicy pomiędzy spokojem a szczęściem. Często wydaje nam się, że jesteśmy szczęśliwi kiedy mamy czegoś nadmiarowo dużo i wtedy osiągamy szczęście, czy to w miłości, sferze zawodowej, finansowej, czy też relacyjnej. Tak to nie działa. Nadmiarowość, nawet ta pozytywna (na przykład w formie egzaltacji ) jest miłym doznaniem, jednak, przyznaj sama krótkotrwałym i co dużo bardziej znaczącym, eksploatującym Ciebie, Twoje ciało i umysł.

A więc…szczęście czy spokój? I jedno i drugie, bo spokój to najwyższa forma szczęścia. Spokój to równowaga wewnętrzna, kiedy Twój oddech jest miarowo rytmiczny i dający Tobie możliwość płynięcia Twojego wewnętrznego potencjału, bez walki za to z lekkością i mocą.

W ten szczególny czas, zapraszam Cię do obserwowania moich postów, oraz działań, w których będę pisała i pokazywała Ci krok po kroku jak osiągnąć spokój i dobrostan wewnętrzny, z pracą ze sobą. Jak osiągnąć wewnętrzny #balans. A zaczynam od #mapy marzeń, pracy która rozpoczyna zmianę  wewnętrzną. Jeśli masz przestrzeń i chcesz pracować ze mną indywidualnie, zapraszam do kontaktu.

#rozwójosobisty #coaching #personalnedoradztwozawodowe 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz